skorpionik00

 
registro: 15/11/2008
Pontos20mais
Próximo nível: 
Pontos necessários: 180

Takie tam..........

#

Rozmawia dwóch kolegów:

-Żeby zadowolić żonę rzuciłem picie ,palenie,hazard.

-No to napewno jest szczęśliwa???

-A tam.Wściekła chodzi , że nie ma się do czego przyczepić.

#

Sędzia do świadka;

-A więc widział pan,jak oskarżeni bili się krzesłami.Dlaczego więc świadek nie próbował ich powstrzymać?

-Nie było już wolnych krzeseł......

#

Noc poślubna ,młodzi leżą w łóżku i palą papierosy po skończonym seksie;

-Czy miałaś przede mną jakiegoś faceta???

-Ależ no co Ty,kochanie ...żadnego

-A ja miałem.......

#

Agent ubezpieczeniowy przekonuje Nowaka do zakupienia polisy;

-Ta polisa się bardzo panu opłaci np;

-jak pan złamie rekę ,otrzyma pan 5 tyś.

-jak pan złamie nogę 10 tyś

-a jak pan złamie kark....... ochocho, to bedzie pan już urządzony do końca życia!

#

W środku nocy w szpitalu pielęgniarka budzi smacznie spiącego pacjęta;

-Co się stało?-pyta chory;

-och zapomniał pan wziąć zalecone tabletki na sen....

#

Z życia internetowców;


- Miałem już  dość słuchania ,jak koleś za ścianą

uprawia seks z jakąś laską,więc zadzwoniłem do mojej kochanej dziewczyny ,

czy nie zechciałby wyskoczyć na jakieś jedzenie .

Usłyszałem jej komórkę. .........Przez scianę!

#

Od jakiegoś czasu romansuję na necie z anonimowym facetem w sieci.Po pół roku postanowiliśmy się spotkać .Nie wysyłaliśmy sobie zdjęć więc umówiliśmy się że będzie na mnie czekał  w okreslonym miejscu z zółtą różą.Nie wiem co było gorsze .Czy fakt że mój ojciec zdradzał moją matkę z panienkami w sieci? Czy fakt że przeżyłam z własnym ojcem  nie jedną rozpaląjąca rozmowę....